sobota, 10 lutego 2018

Od Sierra Cd Fire

 Byłam w szpitalu. Przytuliłam się do Pretty. Merklad wykszyczał:
- A gdzie tata? 
- Jest w domu z twoją chorą siostrą - powiedziałam.
- Przecież Pretty jest w szpitalu? - zapytał.
- A o Darley nie pamiętasz? - spytałam i pocałowałam go.
***
W domu kaszlałam.
- Zaraziłaź się czymś - spytał w nocy Fire.
- Może... TYGRYFĄ OD SZCZENIAKÓW - powiedziałam niepewnie.
Fire?

Od. Fire Cd. Sierra

- Ale mamo! - zawołała Darley.
- Słyszałaś co powiedział tata - ostrzegła Sierra. Wadera zaburmuszyła się i zrobiła obrażoną minkę. World Guart biegał w kółko i nie było sposobu na zatrzymanie go.
Sierra?

Od Sierra Cd Fire

Ucieszyłam się że World już wychodzi.
Mam nadzieje że nie zachoruje na tą Fee..
-Felicjoze - powiedział mój mąż.
-Mamo daj mi cukierki od babci - powiedziała.
-Zapomnij - powiedział Fire.
Zaśmiałem się.
Razem usiedliśmy na posłaniach i przytuliliśmy się we trójkę.
-Niedługo będzie wszystko w normie - powiedział Fire.
***
-Z Pretty jest już lepiej, z Merkladem też - powiedziała Rebeka.
Fire?

Od. Fire Cd. Sierra

- Felicjoza nie jest tak bardzo groźna dla szczeniaków. Musi tylko troche poleżeć, zażywać niezbyt dobre lekarstwa i wydobrzeje za tydzień - oznajmiłem. Sierra westchnęła. Wspiąłem się na jedną z półek i złapałem fiolkę wypełnioną szarawym, matowym płynem. - Dwa razy dziennie. Dotego dieta. Trzeba tylko pamiętać żeby dużo piła - przypomniałem. Sierra przytuliła Darley. - Acha! Przypomniałem sobie jeszcze, że World Guart jutro wychodzi ze szpitala.
Sierra?

Od Sierra Cd Fire

Poszłam do domu.  Darley obściskała mnie i powiedziała że boli ją brzuch.
Czy wszystkie choroby spadną na nasze dzieci?
***
-Tato jest mi niedobrze - krzyczała Darley.
Zwymiotowała.
-Źle ją wyleczyliście? - spytałam.
-Oczywiście że nie - powiedział Fire -
Felicjoza.
Fire? Wyleczysz Darley?

Od. Fire Cd. Sierra

Położyłem worek z lodem na czole Prihi, a Rebeka położyła taki sam na czole Merklada.
- Nie zrobicie nic więcej?! - zapytała Sierra przez łzy.
- Nie możemy. Leki już zostały dziś podane. Na zbicie gorączki też za chwile im coś damy, ale nic nie obiecuje - odpowiedziała Rebeka. Przytuliłem moją żone. Chciałem ją pocieszyć, ale nie wiedziałem jak.
- Cichutko... - szepnąłem tylko.
Sierra?

Od Sierra Cd Fire

Moja mama rzuciła torby i powiedziała, że Pretty jest w stanie umierającym i prawdopodobnie umrze jeżeli nic nie zrobimy.
Za chwilę Merklad zaczął...
-Mamo... ja się boję tego demona!- zaczął krzyczeć.
Nie mogłam na to patrzeć, Pretty zaczęła mieć drgawki.
-Sierra wyjdź - zawołał Fire.
-Nie ma mowy! - powiedziałam.
Pretty otworzyła oczy i powiedziała że widzi aniołki.
Fire?

Akademie!

Szczeniaki Fire i Sierry mają już 2 tygodnie! Czas na wybranie akademi!
World Guart - Akademia Chmur, przydział anioł
Darley - Akademia Chmur, przydział diabła
Rieon - Akademia Ducha
North Forest - Akademia Szczeniaków
Merklad - Akademia Ducha
Pretty Heart - Akademia Chmur, przydział anioł

Od. Fire Cd. Sierra

- Oczywiście, że nie mogą - zaśmiała się 
- Ale wy możecie.
Podziękowaliśmy. Ani ja, ani Sierra nie miała teraz ochoty jeść.
- Mamo... Gdzie jest Pysio - Pretty mówiła zapewnie o swojej przytulance.
- Kochanie, przecież masz ją obok siebie.
- Mamo ja widzę małpki! - oznajmiła Pretty. Po chwili pisnęła i zemdlała.
Sierra?

Od Sierra Cd Fire

Gdy byliśmy w szpitalu Pretty spała i Merklad też. Przytuliłam ją, a ona się obudziła.
-Mamo, a gdzie jest Darley - spytała.
-W domu, bo ona jest zdrowa, ale spokojnie ty też niedługo wrócisz do zdrowia - powiedziałam, choć wiedziałam, że szybko tak nie będzie.
Do szpitala przyszła Rebeka.
-Witaj mamo - powiedziałam.
-Babciaaa... - powiedział Merklad otwierając oczy.
-Przyniosłam wam cukierki - powiedziała.
-One nie mogą jeść słodyczy - oznajmił Fire.
Fire?

Od. Fire Cd. Sierra

Obiad był bardzo dobry. Atmosfere psuło tylko to, że byliśmy we trójkę.
- Darley nie idzie z nami. Nie chce żeby się zaraziła.
Kiedy udało namówić wadere na zostanie w domu, ruszyliśmy. Powitał nas World Guart, ale nie tak jak Darley, tylko na leżąco i kilkoma machnięciami ogonem. Sierra podtruchtała do łóżka i przytuliła go. Uśmiechnąłem się pod nosem. Tak, nareszcie moja żona jest chociaż trochę szczęśliwa.
Sierra? PAMIĘTAJ: NIE CHWAL DNIA PRZED ZACHODEM SŁOŃCA

Od Sierra Cd Fire

 Byłam w szpitalu. Przytuliłam się do Pretty. Merklad wykszyczał: - A gdzie tata?  - Jest w domu z twoją chorą siostrą - powiedziałam. ...